Informacje na temat fizjoterapii - Ból w kostce po bieganiu
omeleq - 2024-04-05, 17:03 Temat postu: Ból w kostce po bieganiu Na zdj. pod palcem pojawił mi się ból. [ zdjęcie w załączniku ]
Podczas grania w piłkę po 5 minutach zaczeło mnie boleć. Mogłem grać tylko jak biegałem na palcach. Miałem 3 razy skręconą kostkę ale na zewnątrz, więc te więzadło chyba nie powinno oberwać. Gram w piłkę w ortezie i już nie mam skręceń, natomiast mam ból właśnie w tym punkcie. Kiedyś ten ból pojawiał się po np. 2 treningach raz w tygodniu, że 3 tydzień musiałem odpuścić, a dziś pojawił mi się po 5 minutach.
Nie wiem czy to stan zapalny tylko czy jakieś powikłania po tamtych skręceniach, które są rzekomo zagojone, a stopa była wykręcona w drugą stronę.
Jak rozmasuję to mnie mniej boli, ale np. nie mogę podskakiwać bo znowu ból wraca. Czy jest jakaś metoda żeby wytrzymać w piłkę dłużej jak 5 minut?
Może jakieś maści ochładzające, a może rozciągnięcia tej stopy, jakieś ćwiczenia? Co mi doradzicie?
Miałem rehabilitacje jakimiś laserami, ale wtedy nie bolało. Ból powraca podczas biegania.
Czyli powinienem biegać bez ortezy? Wczoraj pobiegałem na rozgrzewce minutę i lekko skręciłem kostkę bez ortezy. Od razu przypomniało mi się, że jej zapomniałem i ją założyłem. W ortezie czuje się znacznie pewniej, stabilniej.
Jak chodzę na siłownię to nie używam ortezy. Akurat we wtorek i środę na siłowni robiłem nogi, we wtorek 140kg na sztandze przysiady. Może to jakoś ukruszyło kontuzje, która wywołała się we czwartek gdy grałem w piłkę? Choć we wtorek nic takiego nie czułem.
Regeneruje się najlepiej jak mogę. Mogę dorzucić jakieś rozciągnięcia czy masaże czy maści, ale właśnie co konkretnie robić? Jak rozmasuje to trochę przechodzi, ale sęk w tym że chce używać tej kostki w trybie sportowym - zrywy, przyspieszenia, hamowanie.
Zakresy sił akurat mam bezproblemowe, nie mam zaników siły tylko zwykły ból w tym jednym konkretnym punkcie.
[ Dodano: 2024-04-06, 13:51 ]
Minęły 2 dni i nadal mnie boli.
|
|
|