To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
e-Fizjoterapia.pl
Forum fizjoterapeutyczne. Fizjoterapia, Rehabilitacja. W poszczególnych działach tematycznych na forum znajdziecie informacje potrzebne do wykonania zabiegu fizjoterapeutycznego, informacje o postępowaniu w przypadkach chorobowych

Tematy o wszystkim - Bardzo potrzebuje pomocy fizjoterapeuty

Anonymous - 2014-10-05, 09:29
Temat postu: Bardzo potrzebuje pomocy fizjoterapeuty
Mam wadę postawy, ćwiczyłem na siłowni i narobiłem sobie przykrych problemów - dysproporcji, z którymi od lat jakoś żyje. Mam prawą obręcz szyjną bardziej umięśnioną(zdaniem lekarza), przez co moja głowa opada na prawą stronę, zrotowaną miednicę, która mnie wiecznie boli w okolicach kości ogonowej, nieproporcjonalne ręce, jakiś uraz barku. Moja sytuacja jest fatalna, mam przez to problemy umysłowe i nie potrafię sobie poradzić sam z tymi problemami. Bardzo potrzebuję pomocy, ale nie wiem gdzie się udać. Nie jestem w dobrej kondycji psychicznej, nikt nigdy dokładnie mnie nie zbadał. Jeden fizjo tylko wydrukował mi ćwiczenia, które przynoszą mi tymczasową ulgę. Może moje problemy brzmią obrzydliwie głupio, ale potrzebuje czyjejś pomocy, doradźcie mi co robić bo obawiam się, że będę musiał się męczyć przez kolejne lata
massagewarsaw - 2014-10-06, 09:22

Narzekaj wystarczajaco dlugo, zeby dostac skierowanie do fizjo na serie zabiegow, masaz czy nawet sanatorium. Diagnoze juz masz.

Rowniez rozwaz pomoc psychoterapeuty.

Proboj cwiczenia rozciagajace tych nadmiernie rozwinietych i napietych miesni. Zmien swoj styl zycia, zeby nie poglebiac istniejacych dolegliwosci. Rozwaz zajecia jogi, pilatesa, gdzie nauczyciel dobierze dla ciebie najlepsze cwiczenia, pokaze ci ich wykonanie

Anonymous - 2014-10-19, 21:31

Najlepiej idz do dobrego chiropraktyka/ terapuety manualnego - zbada cie i poprzez odpowiednie zabiegi terapii manualnej "naprawi". Z jakiego miasta jestes? Jak z Poznania albo okolic to polecam klinikę rehabilitacyjną Kreg-Clinic. Mają tam swietnych specjalistów,i co najwazniejsze dzialają kompleksowo, biorąc pod uwagę caly organizm a nie skupiajac sie na jednym pukcie. Na pewno ci pomogą
Anonymous - 2014-12-30, 14:30

udaj się do specjalisty, jak najszybciej!
Anonymous - 2015-01-04, 13:07

Konieczna jest wizyta u dobrego specjalisty- fizjoterapeuty i/lub lekarza ortopedy, który powinien przeprowadzić badanie fizjoterapeutyczne oraz jeśli będzie potrzebne to zlecić odpowiednie badanie diagnostyczne. Na siłownie z czasem będziesz mógł wrócić. Natomiast trening musi być dobrany bardzo indywidualnie ze względu na asymetrię napięć mięśniowych oraz wady postawy. Odpowiednio dobrana terapia do Ciebie plus Twoje zaangażowanie w ćwiczenia w domu pomogą Ci wyjść z problemu i żyć bez bólu albo chociażby zmniejszyć dolegliwości. Powodzenia!
Anonymous - 2015-01-22, 14:18

Pójdź do lekarza rodzinnego on dalej cie pokieruje.Zawsze warto zajrzeć do lekarza rodzinnego.
Anonymous - 2015-04-16, 17:30

też uważam że nie ma co iść do rodzinnego, tylko udać się do specjalisty - jeśli chcesz wyjść z kłopotów ;-)
Anonymous - 2015-04-16, 20:38

Ja w podobnej sprawie co założyciel wątku, z tą na szczęście różnicą, że chyba jeszcze sobie niczego poważnie nie uszkodziłem... bo szybko przerwałem ćwiczenia. Otóż: mam skoliozę, co prawda jakąś niewielką, ale lekarz polecił mi ćwiczyć, bo mówi, że mam "kości jak z plasteliny i trzeba wyrobić szkielet mięśniowy, który utrzyma prostą sylwetkę". Zapytałem pewnej trenerki fitness co mogę ćwiczyć. Zaproponowała mi taki plan treningu: "30 przysiadów, 20 pompek, 30 brzuszków, odpocząć nie dłużej niż minutę i od nowa tak 3 serie". 30 przysiadów zrobiłem bez problemu, porządnych, bez garbienia pleców i bez odrywania pięt od podłogi. 20 pompek - okazało się za trudne, po prostu przy dziesiątej pompce już jestem na granicy sił, ręce mi się trzęsą. 20 mogę zrobić tylko "oszukiwanych" pompek, podpierając się na kolanach. Co do 30 brzuszków, to zrobiłem wszystkie, ale tylko pierwsze dziesięć ładnie, płynnie, a potem już coraz bardziej desperacko, szarpiąc ciało do przodu, a ręce, które trzymałem przy skroniach, same szukały w powietrzu czegoś, za co można się złapać, żeby rękami się podciągnąć, a nie brzuchem. Ale czemu o tym piszę na tym forum? Otóż oczekiwałem z zaciekawieniem, co będzie mnie boleć nazajutrz rano. Nogi od przysiadów właściwie wcale nie bolą, ręce od pompek... same ręce nie bardzo, ale jakieś mięśnie na obojczyku, że jak mam odgiąć rękę, żeby włożyć do rękawa kurtki, to ból dość ostry. Brzuch - też nieco boli, ale przede wszystkim plecy - grzbiet, jakby ktoś mnie kijem sprał po plecach. Ta kobieta od fitnessu poradziła mi, żebym w takim razie nie robił normalnych brzuszków, tylko lekko odrywał łopatki od podłogi, ale bez przyciskania nóg ciężarem. Dla mnie to właściwie niemożliwe, bo jak leżę na plecach i chcę się zgiąć, a nóg nie mam przyciśniętych, to oczywiście nogi się podnoszą, a plecy dalej leżą. To jak mam to zrobić? I czy w ogóle kontynuować te serie ćwiczeń z takimi zbolałymi plecami? Już od kogoś słyszałem, że powinienem się rozciągać przed takimi ćwiczeniami. No dobrze, ale czy jak się jutro zacznę rozciągać przed tą serią, ćwiczeń, to pojutrze plecy nie będą już boleć? Czy zrobić jakaś przerwę, zanim znów zacznę? ...ale proszę nie dawać tylko krótkiej odpowiedzi, żebym szedł do lekarza, jak będę mógł się zapisać, to pójdę, zresztą już byłem i niewiele sensownego mi powiedział poza poleceniem robienia pompek. Proszę o dokładniejszą poradę na piśmie ;)
Anonymous - 2015-05-04, 03:04

Skoro sam napisałeś, że potrzebujesz pomocy specjalisty to po prostu zastosuj się do rady Physis. Przy dysproporcjach to już nieuniknione. W lżejszych przypadkach pomaga joga - trzeba porozciągać te wszystkie przykurcze. I nie chodź już na tę siłownię co dawniej. Jak się pozbierasz i jeszcze będziesz miał chęci to idź tam, gdzie jest fachowy trener. :-)
arms - 2024-02-01, 10:59

Sam próbuję się odchudzać.
Jak się motywujecie do odchudzania jesli nie macie na to ochoty?

starmilks - 2024-02-03, 10:46

Nie mam takich dni . Nie ma motywacji jest dyscyplina.Budzik dzwoni o 415 rano wstaję i robię swoje! Do pracy idziesz to tez potrzebujesz motywacji ? Tam przecież spełniasz czyjeś marzenie ? Przecież inwestycja w siebie, swoje zdrowie fizyczne i psychiczne jest najważniejsze. Jakiej motywacji jeszcze potrzebujesz ? Od kilku lat wyznaję jedną zasadę - "" Pracuj ciężej nad sobą i dla siebie niż pracujesz dla swojego pracodawcy "" I niech każdy wbiję sobie do głowy że za to co teraz robisz dla siebie podziękujesz lub obwinisz siebie za niedlugo . Smutne ale prawdziwe!
https://www.ems-trening.pl/
Warto jest też wziąc pod uwagę trening ems - elektrostymulacja daje naprawdę dobre rezultaty.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group