To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
e-Fizjoterapia.pl
Forum fizjoterapeutyczne. Fizjoterapia, Rehabilitacja. W poszczególnych działach tematycznych na forum znajdziecie informacje potrzebne do wykonania zabiegu fizjoterapeutycznego, informacje o postępowaniu w przypadkach chorobowych

Informacje na temat fizjoterapii - Bajkoterapia nowa metoda stosowania terapii

Administrator - 2012-09-15, 21:35
Temat postu: Bajkoterapia nowa metoda stosowania terapii
W dzisiejszych czasach, czasach dużego przyspieszenia, przeobrażeniom ulega nie tylko technika, lecz także życie społeczne oraz rodzina. Zatem dziecko, podobnie jak dorosły, musi dopasować się do szybko zmieniających się wymogów dnia codziennego, musi wypracować skuteczne sposoby radzenia sobie. Zmiany, jakim podlega rodzina, a także często – samotność dziecka, są konsekwencją dynamiki życia. Jednym ze sposobów pomocy dzieciom jest odkrywanie roli literatury, w szczególności baśni i bajek. Właśnie one dają wsparcie, kompensują niezaspokojone potrzeby, przedstawiają inne wzory myślenia i działania, a tym samym budują zasoby osobiste, stymulują rozwój. Umożliwiają poznanie i rozumienie cudzych, a następnie własnych motywów działania. Uwrażliwiają na piękno i dobro.
Literatura dziecięca rozwija w sposób kreatywny, pomaga w procesie dorastania do zrozumienia siebie, do samorealizacji. Szczególną rolę pełni w stymulacji rozwoju dziecka wychowującego się w środowisku ubogim pod względem zabezpieczania najważniejszych potrzeb psychicznych: bezpieczeństwa, miłości, uznania. Bajki terapeutyczne leczą, obniżają napięcie, pomagają radzić sobie z lękiem. Tworzone na potrzeby chwil pomagają nie tylko dzieciom, także ich rodzicom, nauczycielom i terapeutom. Pozwalają wejść w świat marzeń dziecięcych, wzajemnie się zrozumieć i razem przeżywać smutki i radości bohaterów, poczuć więź łączącą z innymi. Baśnie i bajki pomagają odnaleźć drogę bycia razem - są doskonałym antidotum na samotność dziecka i jego rodzica. Bajki terapeutyczne są dobrym sposobem na każdy dzień, a dla terapeuty w pracy z dzieckiem z zaburzeniami, kolejną metodą terapeutyczną.

LĘK I STRACH

W różnych książkach, czy też poradnikach można odnaleźć informacje, że lęki występują u wszystkich dzieci, są charakterystyczne dla ich rozwoju, są jak choroba wieku dziecięcego, której każdy musi doświadczyć.
Pojęcia strachu i lęku często używane są zamiennie. Strach jest emocją początkowo wrodzoną, która pojawia się jako reakcja na bodźce zagrażające, czyi bodźce bólowe, dźwiękowe, utraty równowagi itp., by potem rozszerzyć się na sytuacje, sygnały słowne, które związane są z bliskością w czasie z bodźcami pierwotnymi w oparciu o mechanizm warunkowania, modelowania czy uczenia się. Reakcje te są rozszerzane na początkowo obojętne bodźce czy sytuacje. Strach jest emocją, która towarzyszy nam od urodzenia, a nawet wcześniej, powstaje już w okresie prenatalnym i utrzymuje się do końca życia (Obara M.). Natomiast lęk jest procesem wewnętrznym, nie związanym z bezpośrednim zagrożeniem lub bólem, jest wzbudzany wewnętrznie i stanowi antycypację zagrożenia (oczekiwanie zagrożenia) w przewidywaniu niebezpieczeństw. Jego rola przystosowawcza polega na możliwie jak najlepszej adaptacji do możliwości wystąpienia zagrożenia.

NIEKTÓRE LĘKI DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM

Przekroczenie progów przedszkola to wielkie wydarzenie w życiu dziecka i jego rodziców. Stając się przedszkolakiem, musi sprostać wielu wyzwaniom: zostać dłużej wśród obcych dzieci, przy nieznanej nauczycielce, w zupełnie nowym środowisku. Przedszkole jest nowym miejscem, w którym dziecko spotyka nowych ludzi, pełno nowych przedmiotów, ale także musi sprostać nowym wymaganiom w zakresie samoobsługi, komunikacji, czy innym, dotyczącym zabawy, nauki.
Psychologowie, mówiąc o sytuacjach trudnych emocjonalnie, które wyzwalają pierwsze dni pobytu dziecka w przedszkolu, wskazują na rolę lęku separacyjnego. Jest to lęk przed nowym i nieznanym oraz lęk wynikający z wymagań, jakim dziecko nie może sprostać.
W przedszkolu dziecko zostaje samo, nie znając osób tam przebywających, miejsc i przedmiotów, może postrzegać tę nową sytuację jako silne zagrożenie. Czasami przeżywa lęk przed porzuceniem, obawiając się, że mama go nie odbierze i już na zawsze zostanie w przedszkolu, dlatego bardzo często tak gwałtownie protestuje. Lęk przed porzuceniem rożni się od lęku separacyjnego. Sygnalizuje, że dziecko nawiązało więź emocjonalną. Dziecko jest symbiotycznie związane z matką i jej brak, odseparowanie, wzbudza niepokój i powoduje, że dziecko nieustannie jej poszukuje. Natomiast lęk przed porzuceniem powstaje nie w momencie rozdzielenia z matką, pojawia się później i jest pełnym napięcia oczekiwaniem, czy zostanie odebrane przez rodziców. Lęk separacyjny występuje u wszystkich dzieci, które nawiązały więź. Lęk przed porzuceniem pojawia się tylko u niektórych i jest objawem zaburzonego funkcjonowania dziecka. Lęk ten odczuwany przez niektóre dzieci boleśnie może ulec pogłębieniu. Decyduje o tym wiele czynników:

· dziecko jest zbyt niedojrzałe (najczęściej dotyczy dzieci 2,5 letnich, które nie mogą przyzwyczaić się do rozłąki z matką; pojawia się także u 3-latków i starszych dzieci),

· dziecko nagle odseparowane od matki (przeżyty uraz przez dziecko, którego rodzice często spóźniają się po jego odbiór; nie jest pewne miłości rodziców),

· nadopiekuńczość rodziców (głównie matki; ubezwłasnowolnienie dziecka, bardziej je ze sobą związuje i w ten sposób także stymuluje lęk dziecka przed porzuceniem),

· niedotrzymywanie obietnic przez rodziców (dziecko traci zaufanie do rodziców),

· straszenie przedszkolem.

Aby lęk przed porzuceniem nie wytworzył się lub jeżeli tak się zdarzy, należy najpierw zastosować profilaktykę, oswajając dziecko z innymi osobami. Dziecko powinno również nawiązać więź emocjonalną z nauczycielką. Okazywanie uczuć przez nauczyciela daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, miłości, a tym samym redukuje lęk.
W przedszkolu dziecko doznaje także innych lęków, np. lęku przed wyśmianiem, odrzuceniem przez grupę, przed niepowodzeniem itp. Mogą one powodować różne negatywne emocje i wywołać niechęć do przedszkola. Jedną z metod, którą preferują same dzieci, są bajki. Stosując tę metodę możemy pomóc dzieciom, które nie mogą zaadoptować się w przedszkolu, gdyż codziennie przeżywają lęk przed porzuceniem.
Z powyższych rozważań można wywnioskować, że rodzina dziecka i nauczyciele mają znaczący udział w budowaniu poczucia niższej wartości. Wyjątkowo negatywną rolę odgrywa rodzina patologiczna (zwłaszcza z problemem alkoholowym). Poczucie mniejszej wartości kształtuje się w rodzinie wtedy, gdy dzicko odczuwa, że jest gorsze, otrzymuje mniej wzmocnień niż pozostałe, gdy przegrywa rywalizację.
Potrzeba poczucia własnej wartości rozwija się już w dzieciństwie i motywuje dziecko do porównywania się z innymi, rywalizacji, dominacji. Zatem pełni ważną rolę w rozwoju społecznym. Jakość zaspokojenia potrzeb umożliwia lepszą lub gorszą adaptację do warunków środowiskowych, biologicznych i społecznych. Źródłem rozwoju potrzeby poczucia własnej wartości jest uznanie, akceptacja osób znaczących, ważnych w toku rozwoju dziecka; w pierwszej kolejności rodziców, później nauczycieli, a dopiero potem rówieśników. Chwalenie dziecka pomaga budować zaufanie do własnej osoby, natomiast nieustanne krytykowanie – przeciwnie. Krytyczne uwagi w dzieciństwie kierowane do dziecka przez rodziców, nauczycieli czy rówieśników mają istotny wpływ na własny wizerunek. Również brak serdeczności, zainteresowania powodują, że w dziecku rozwija się przekonanie: jestem gorszy od innych – co z kolei wywołuje silny lęk, ponieważ dziecko, jak każdy z nas ma potrzebę pozytywnego oceniania siebie. Samoocena kształtuje obraz świata albo wrogiego, zagrażającego, w którym czyhają niebezpieczeństwa kolejnych porażek, albo przyjaznego, satysfakcjonującego.
Samorealizacja poprzez zajęcie się działalnością zgodną z możliwościami sprawia, że dziecko zaczyna zasługiwać na uznanie innych i nabiera uznania dla siebie poprzez czerpanie zadowolenia z własnych dokonań.

BAŚNIE I BAJKI TERAPEUTYCZNE W REDUKCJI LĘKÓW

Literatura piękna wpływa na człowieka poprzez przedstawienie świata zbliżonego do tego, który zna, lub zupełnie nowego spojrzenia na świat, daje wzory myślenia, przeżywania, zachowania. Literatura pełni olbrzymi udział w rozwoju osobowości. Pomagając utrzymać równowagę emocjonalną, chroni przed negatywnymi emocjami, smutkiem, żalem, lękiem, gniewem, uczy nowych zachowań, daje wzory osobowe.
Biblioterapia jest metodą psychoterapeutyczną. Jej zadanie polega na wzmocnieniu i wzbogaceniu zasobów pacjenta, aby lepiej potrafił radzić sobie z trudnościami. Jednak pacjent musi sam rozwiązać swój problem. Książka ma dać mu wsparcie w tym zmaganiu się, ma uspokoić, zredukować leki, pomoc w kształtowaniu adekwatnego postrzegania świata, swojego miejsca w nim. Praca z książką pomaga w budowaniu zasobów, w poszukiwaniu siebie, w odnajdywaniu swojej drogi. Zasoby osobiste to wiedza, umiejętności, także pozytywne doświadczenia, czyli wszystko to, co składa się na osobowość człowieka i co pomaga skutecznie radzić sobie z przeciwnościami. Takie rozumienie biblioterapii obejmuje i stymuluje rozwój osobowości poprzez książkę i oddziaływanie lecznicze. Literatura, dając wzory osobowe, które dziecku są niezbędne, uczy jakie należy wybierać cele i w jaki sposób je realizować. Wybiera te, które zgodne są z jego potrzebami, wymogami aktualnej sytuacji. W sytuacji nowej lub takiej, kiedy jednostka przeżywa zagrożenie, jest podatna na przyjmowanie wzorów. Modelami są osoby, którym przypisuje się kompetencje, doświadczenie, z którymi łączy nas więź emocjonalna lub w jakiś sposób są nam bliskie, podobne w dążeniach. Bohater książkowy może być takim wzorem np. Ania z Zielonego Wzgórza, Pippi Langstrumpf.
W różnych poradnikach wykorzystuje się wpływ wiedzy na zachowanie. Najpierw przedstawia się niewłaściwe wzory zachowania, myślenia i związane z nimi emocje w taki sposób, że czytelnik z łatwością odnajduje siebie i własne błędy, później wyjaśnia się mechanizm powstawania tego zjawiska,, następnie podaje się właściwe wzory tak, aby czytelnik mógł je zastosować i sprawdzić efekty. W wyniku zmiany sposobu myślenia powstają inne emocje, pozytywne oraz inne zachowania, bardziej adekwatne.
Wszystkie te zdobyte kompetencje dają czytelnikowi poczucie kontroli nad sytuacją, zwiększają wachlarz jego sposobów radzenia sobie, co w efekcie wzmacnia poczucie własnej wartości i wpływa korzystnie na utrwalenie się innego sposobu myślenia.
Książka służy terapii również w innym aspekcie – może dawać wsparcie poprzez akceptację. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy dziecko znajduje się w takiej samej sytuacji jak bohater. Nadzieję i wiarę w sukces buduje szczęśliwe zakończenie.
Książka i jej bohaterowie mogą kompensować, czyli zastępczo zastępować ważne potrzeby. Bajki o Kopciuszku, Calineczce czy Brzydkim Kaczątku są doskonałe w pocieszaniu, kompensowaniu niedostatków emocjonalnych. Budują w dziecku poczucie, że nawet jeśli jest jak Kopciuszek niekochane, odrzucane przez rodzeństwo, to później odniesie zwycięstwo i wówczas będzie docenione i otrzyma uznanie tak mu należne. Literatura kompensacyjna ukierunkowując na działanie, prowadzi do realnego zmierzenia się z lękami, zwłaszcza z poczuciem mniejszej wartości, jak też buduje zasoby osobiste.
Literatura może być stosowana jako środek odciążający pacjenta w sytuacji tymczasowej gdy nie ma on możliwości wpływania na bieg wydarzeń, np. oczekuje na wyniki badań, na ocenę z egzaminu. Metoda ta stosowana jest okresowo i nosi nazwę metody ucieczkowej. Jest dobrym sposobem na obniżenie niepokoju poprzez zajęcie się inną czynnością.
Należy jednak pamiętać, że literatura musi być właściwie dobrana, adekwatnie do problemów pacjenta. Szczególnie dzieci wychowujące się w rodzinach dysfunkcyjnych, potrzebują literatury do zmagania się z trudnymi sytuacjami, ponieważ brakuje im pozytywnych wzorów, odczuwają brak w zaspokajaniu potrzeb, mają poczucie mniejszej wartości. Literatura spełnia istotną rolę w terapii i profilaktyce ponieważ wpływa na dziecko za pomocą różnych mechanizmów psychologicznych, głównie naśladownictwa i identyfikacji, asymilacji wiedzy i mechanizmów odwrażliwiania ( niektóre lęki ulegną wygaszeniu np. w bajce o Czerwonym Kapturku dziecko boi się wilka, po kilkakrotnym powtórzeniu bajki przez mamę nastąpi efekt przewarunkowania – zwierze zacznie coraz mniej przerażać).
Baśń jest jednym z podstawowych gatunków epickiej literatury ludowej, łączy w sobie elementy świata realnego i fikcyjnego, tworząc poetycką wizję. Antropomorfizacja zjawisk i personifikacja sprawiają, że kreowany w baśniach świat jest bliski dzieciom i dorosłym. Baśnie są najstarszą literaturą kompensacyjną, przez pokolenia sprawdzonym sposobem przynoszenia ulgi.
Dzisiaj baśnie są ulubioną lekturą małych dzieci, najczęściej w wieku od 4 do 9 lat, np. Kubuś Puchatek, Maminki, Baśnie Andersena. Starsze dzieci sięgają po fascynujące opowiadania, jak Harry Porter, Batman czy postacie wirtualne produkcji komputerowej.
Młodzież wraca do baśni w okresie dorastania, bo tam, tak jak w marzeniach, odnajduje to, czego człowiek najbardziej potrzebuje- zaspokojenia potrzeb psychiczny, głównie miłości i uznania.
Wspólne dla baśni i utworów literackich adresowanych do dzieci jest magiczne ujmowanie rzeczywistości, czyli rozróżnianie świata realnego i czarodziejskiego.
Magia w baśniach rozwiązuje wszystkie problemy. Tak właśnie myśli dziecko, imputując zwierzętom i przedmiotom martwym swe odczucia, nie rozumiejąc przyczyn, a obserwując skutki zdarzeń. Magia odzwierciedla myślenie życzeniowe, marzenia na jawie. Magiczne myślenie w baśniach polega na poszukiwaniu i odnajdywaniu magicznych przedmiotów, dzięki którym osiąga się zamierzone cele, np. czarodziejski kufer, różdżka, można również poszukiwać magicznych sposobów działania, np. poprzez zdobywanie przyjaźni zwierząt obdarzonych specjalną mocą. Magią rządzi pewna logika: ryba pomaga w wodzie, wilk w lesie, zgodnie z miejscem, w którym występuje.
Postacie występujące w baśniach są jednoznacznie określone: albo dobre, albo złe, co także obrazuje sposób myślenia dziecka. Podobnie jest ze zrozumieniem kategorii czasu i przestrzeni. Świat baśni jest umowny, nierealny. Słuchacze szybko się o tym dowiadują. Przykładem może być formuła początkowa lub końcowa baśni: "Daleko stąd, daleko, za siedmioma górami, siedmioma morzami…", "Żyli długo i szczęśliwie" albo sam narrator ma zaszczyt bywania w baśni: "I ja tam byłem, miód i wino piłem".
Różnica między utworami literackimi dla dzieci a baśniami polega między innymi na tym, że utwory literackie nie zawsze kończą się happy endem. Dzieci nie lubią smutnych opowieści. Szczęśliwe zakończenie wzbudza radość, daje zadowolenie, buduje nadzieję w odniesieniu do dalszych losów bohatera i swoich własnych.
Fabuła baśni mówi o różnych problemach egzystencji, o lęku przed śmiercią, samotnością, porzuceniem, wykorzystaniem seksualnym, odrzuceniem w rodzinie, o rywalizacji miedzy rodzeństwem, dotyczy różnych problemów człowieka, w szczególności silnie doznawanych przed wiekami.
Lęk przed śmiercią w wielu baśniach utożsamiano z kostuchą. Śmierć jest tak przedstawiana, jak rozumieją ją dzieci w wieku od 6 do 9 lat; jako zdarzenie, wprawdzie nieuchronne, ale które można odsuwać, jako coś, co można przechytrzyć albo chociaż dokonać zobowiązania, by przerażające widmo choć na jakiś czas zniknęło. Dziś w książkach dla dzieci unika się tej tematyki. W niepamięć odchodzą również przepiękne baśnie o diabłach: Borucie, Lucyperze i innych. Nikt już nie straszy piekłem czy czarcią mocą.
Motyw: niedobrych rodziców, niedobrych sióstr czy braci można zauważyć w wielu tego typu utworach. Baśń o Jasiu i Małgosi ilustruje strach przed porzuceniem. Rodzice pozostawiają swoje dzieci w lesie na niechybną śmierć. Jednak to mrożące w żyłach krew zdarzenie znajduje cudowne rozwiązanie, niosąc przesłanie, że nie ma sytuacji beznadziejnych.
Opowiadaniem o niewłaściwych relacjach z rodzeństwem i rodzicami, o braku miłości i uznania jest baśń o Kopciuszku. W końcu osoba wzgardzona, poniżana znajduje miłość i najwyższe wyróżnienie, zajmując szczególną pozycję w hierarchii społecznej.
Z kolei baśń o dzielnym szewczyku Dratewce i smoku wawelskim mówi o lęku przed pożarciem przez potwora i o tym, że pomysłowością, sprytem można go pokonać i otrzymać niezwykłą nagrodę.
Inna baśnią jest Kot w butach. Mówi ona o krzywdzie, jaką najmłodszemu wyrządzają jego bracia. Jednak dobry los w postaci przyjaciela kota pomaga osiągnąć wszystkie zaszczyty z berłem królewskim włącznie.
Niektóre spośród baśni mają charakter wychowawczy. Przykład stanowi bajka o dwóch Dorotkach, Koguciku i Zajączku, w których nieposłuszeństwo lub lenistwo jest surowo karane.
Są również baśnie, które mają wpływ na zagrożenie rozwoju psychoseksualnego. W baśniach nie mówi się wprost o problematyce seksu. W Czerwonym Kapturku i Śpiącej Królewnie używa się specjalnych metafor lub symboli. Czerwony Kapturek jest najpierw nagabywany przez wilka, który przyjaźnie rozmawia z upatrzoną ofiarą, a następnie zostaje podstępem wciągnięty przez niego do łóżka. Wilk zabawia się z Kapturkiem, aby potem go wykorzystać, czyli skonsumować. Igraszki niebezpiecznego wilka zakończyłyby się tragicznie, gdyby leśniczy nie pojawił się w porę. Nie będzie nadinterpretacją określenie wilka pedofilem, który przebiera się w szaty przyjaciela, bawi się z dzieckiem, a podstępnie planuje jego skrzywdzenie. Natomiast baśń o Śpiącej Królewnie mówi, że przedwczesna inicjacja seksualna 9ukłucie wrzecionem) prowadzi do odrętwienia, śpiączki, czyli snu stuletniego. W baśniach problem relacji seksualnej przedstawiony jest bardzo skrótowo, oszczędnie, zgodnie z tabu: pocałunek jest symbolem budzenia się do nowego życia, włożenie pierścionka na palec symbolem związania się łańcuchem z wybranym.
Baśń o Królewnie Śnieżce opowiada o rywalizacji między matką i córką, rywalizacji dotyczącej urody. Jednak pokrzywdzona w końcu zwycięża.
W baśniach nie występują trójkąty małżeńskie, ani relacje synowa, teściowa i inne, ponieważ utwory te kończą się w momencie zawierania związków małżeńskich.
Role kobiet, tak jak i mężczyzn są ściśle określone. Są: matki i ojcowie, młodzi chłopcy i dziewczęta, królowie i ich dorastające dzieci: królewny i królewicze, czarodzieje itp. Wszyscy mają jasno wyznaczone zadania do realizacji. Wzory osobowe są także wyraźnie przedstawione. Kryteria estetyczne najczęściej pokrywają się z etycznymi: piękna królewna jest jednocześnie dobra, natomiast brzydka jest zła.
W każdej baśni eksponuje się wartości moralne poprzez jednoznaczne pokazanie, kogo i za co spotyka kara lub nagroda.
Stale występującymi uniwersalnymi wartościami są: dobro, szlachetność, piękno, wrażliwość na los ludzi i zwierząt, solidarność. Eksponowana jest także sprawiedliwość społeczna. W baśniach wszystko przeciwstawione jest sobie na zasadzie kontrastu: dobro i zło, piękno i brzydota, bogactwo i bieda.
Atmosfera emocjonalna cechuje się dużym nasyceniem różnych doznań: od strachu , współczucia, trwogi, obawy, żalu, krzywdy do uspokojenia, zadowolenia i radości. Zgodne z logicznymi faktami, poczuciem sprawiedliwości jest kreowanie określonych uczuć. Z magią i baśniową umownością równoważony jest strach.
Prawdziwa tajemnica powodzenia baśni kryje się w symbolach, metaforach, w tym co umożliwia nam prawdziwe odczucie jej cudowności i poetyczności.
Baśnie odgrywają ważną rolę w życiu dziecka. Rzeczywistość kreowana w baśniach jest zgodna z myśleniem dziecka – pomaga zrozumieć świat i siebie, wprowadza ład i porządek, pokazując, jakie reguły rządzą światem.
Dzięki baśniom następuje przezwyciężanie egocentrycznego sposobu myślenia, dochodzi do decentracji. Postacie są albo dobre, albo złe, piękne lub brzydkie, czyli jednowymiarowe. Ich cele realizują się w działaniu.
Baśnie rozwijają zasoby języka. Dzieci uwielbiają dramatyczne wydarzenia, przyswajają sobie w ten sposób nowe słowa. Niepostrzeżenie wchodzą w sferę dziedzictwa kulturowego mowy, zaczynają rozumieć symbole, poznają metafory. Posługiwanie się słowem jest jednym z ważniejszych czynników stymulujących myślenie niezwiązane z bezpośrednio doznawaną sytuacją, z rzeczywistością. Kształtuje to kreatywność i wyobraźnię.
Źródłem dziecięcych fantazji jest rzeczywistość, czyli to, co rozgrywa się w środowisku, również tym, które kreuje bajki, filmy czy programy telewizyjne.
Dziecko uruchamiając wyobraźnię, wyzwala emocje, które kształtują wrażliwość i prowadzą do intensywnego przeżywania różnych doznań. Stymulują empatię (współbrzmienie emocjonalne) wobec tego co czują inni, także rośliny i zwierzęta. Baśnie uczą również wyrażać uczucia, nazywać je i uświadamiać. Jest to bardzo ważne, zwłaszcza w procesie komunikowania się z innymi, radzenia sobie z emocjami. Baśnie mają swoją "duszę", zaklętą w symbolach, cudownościach, uczuciach i wyobrażeniach, które wywołują. Poetyckość zawarta w jej walorach przenika do świadomości dziecka i już w nim zostaje. Buduje to, co psychologowie nazywają zasobami. Schemat, język i harmonia baśni uwrażliwiają dziecko na walory estetyczne.
W baśniach przedstawiony świat jest sprawiedliwy i rządzony według jednoznacznych reguł – dziecko uczy się, że warto przestrzegać zakazów i być dobrym, bo za takie zachowania spotyka nagroda.
Podział dychotomiczny świata na dobry i zły umożliwia dzieciom dostrzeżenie faktu, że rodzic może być niedobry, co pozwala na bardziej racjonalną ocenę zachowania innych, jak również na przelewanie negatywnych emocji w stosunku do rodzica na postacie bajkowe tak, by nie ranić siebie i bliskich osób. Pomagają one ukształtować swój obraz i innych takim, jaki jest. Dziecko rozumie wówczas, że w baśniowy świat także nie jest idealny.
Baśnie bawią, dostarczają dzieciom wielu przyjemności za pomocą wrażeń, które przeżywają.
Baśnie dla terapii odkrył Bruno Bettelheim. Stosując baśnie, zaobserwował, że dziecko odbiera tylko te treści, do których dojrzało. Symbole natomiast pomagają mu zrozumieć własne problemy i dzięki temu z nich się oczyszczać. Lęk zaburzający tkwi w podświadomości i wywołuje wszystkie objawy.
Baśń w terapii może być stosowany w różny sposób. Może być odczytywana jako wzorzec określonych zachowań, może służyć do projekcji własnych doznań przy dokańczaniu historyjek lub układaniu nowych, pomaga wejrzeć we własne problemy, może służyć socjalizacji, wzmacniać wewnętrznie. Zatem jej rola polega na uświadamianiu leków, ich genezy, jest pomocna w terapii, także w nabywaniu nowych wzorów działania.
Baśnie służą do diagnozy. Osuchowska I. pisze, że poprzez wybór ulubionego bohatera dociera się do nieuświadomionych problemów dziecka. Technika ta jest również przydatna do pracy w grupie. Przydział ról do odgrywania, jakie grupa wyznacza osobie, mówi o tym, jak dane dziecko jest przez grupę postrzegane. Za pomocą baśni poznajemy "ja" realne i "ja" idealne obrazu samego siebie. Baśnie wykorzystywane do odgrywania ról umożliwiają odreagowanie napięć, poznawanie wzorów modeli, z którymi można się identyfikować. W psychoterapii dorosłych wyzwalają spontaniczność.
Obok zabawy baśnie i bajki są jedną z niewielu metod redukujących lęk u dzieci. Bajka jest krótkim utworem dowcipnym, najczęściej poetyckim, o charakterze satyrycznym lub dydaktycznym. Baśń natomiast jest utworem narracyjnym, folklorystycznym, gdzie zachowany jest obiektywny stosunek autora do opisywanych wydarzeń. W odniesieniu do opowiadań tworzonych dla dzieci na użytek terapii przyjęto pojęcie bajki terapeutycznej.
Bajka terapeutyczna jest utworem adresowanym do dzieci w wieku od 4 do 9 lat. Świat w niej ukazany jest widziany z dziecięcej perspektywy. Występujące w nim czarodziejskie postacie są inne niż w baśni – magia rzadko pomaga rozwiązywać trudne sytuacje.
Celem bajek terapeutycznych jest uspokojenie, zredukowanie problemów emocjonalnych i wspieranie we wzroście osobistym. Można wyodrębnić następujące rodzaje bajek terapeutycznych: relaksacyjną, której głównym celem jest uspokojenie dziecka, zwłaszcza na podstawie wizualizacji oraz psychoedukacyjną i psychoterapeutyczną, których celem jest redukcja lęku powstałego w wyniku negatywnego doświadczenia (tzw. lęk odtwórczy), czy też na skutek niewłaściwej symulacji wyobraźni (tzw. lęk wytwórczy) oraz niezaspokojonych potrzeb.
Bajka relaksacyjna posługuje się wizualizacją w celu wywołania odprężenia i uspokojenia. Akcja bajki toczy się w miejscu spokojnym, przyjaznym i dobrze znanym dziecku, co sprawia, że czuje się ono bezpiecznie. Bohater opowiadania obserwuje i doświadcza wszystkimi zmysłami miejsca, gdzie odpoczywa. Ponieważ dzieci lubią fabułę, można wprowadzić do bajki jakieś postacie. Należy jednak pamiętać, że przebieg ich spotkania nie może być dynamiczny. Według E. Małkiewicz bajka relaksacyjna powinna być krótka, czas jej trwania powinien wynosić od 3 do 7 minut, powinny w niej występować specyficzne wydarzenia związane z piciem wody ze źródła, kąpiele pod wodospadem, latanie. Wydarzenia te uwalniają od napięć i negatywnych emocji.
Wizualizacja w pracy z dziećmi rozwija wyobraźnię i powoduje wywołanie określonych stanów emocjonalnych.
Sugestie osoby prowadzącej powinny zawierać trzy struktury: słuchową, wzrokową i czuciową. Struktura słuchowa służy do wywołania efektu w rodzaju: słyszysz szum drzew, wzrokowa: widzisz fale z wolna przybijające do brzegu; a czuciowa: wchodzisz na szczyt góry.
A. Teml przez relaksację rozumie "systematyczne i celowe odprężenie mięśni mające charakter postępujący, tak że osiąga się coraz głębszy poziom". Im relaks będzie głębszy, tym łatwiej o uspokojenie, odprężenie i lepsze samopoczucie.
Przed rozpoczęciem opowiadania bajki, osoba prowadząca wprowadza dzieci w stan rozluźnienia, mówiąc: teraz posłuchamy bajki, usiądź wygodnie, jeszcze wygodnie...

Źródło: chomkuj.pl



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group